3/07 – Kate Brown znana ostatnio polskiemu czytelnikowi bardziej z książki „Czarnobyl. Instrukcje przetrwania” przybywa ze wznowieniem, za którą również dostała Nagrodę Amerykańskiego Stowarzyszenia Historycznego. „Plutopia. Atomowe miasta i nieznane katastrofy nuklearne” to opowieść o dwóch miastach, w których produkowano pluton.

Oziorsk i Richland leżały po dwóch stronach żelaznej kurtyny. Powinno je dzielić wszystko, ale jednak miały wiele wspólnego. W Richland nie było prywatnej własności, wolnego rynku ani władzy samorządowej. Oziorsk oficjalnie nie istniał, próżno go szukać na mapach. W obu miastach obowiązywały restrykcje dotyczące poruszania się i pobytu. Ale mieszkańcom to nie przeszkadzało. Wyborcy w Richland dwukrotnie odrzucili propozycję nadania ich miejscowości praw miejskich, samorządu i wolnego rynku. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych w Oziorsku dziewięćdziesiąt pięć procent wyborców opowiedziało się za utrzymaniem systemu przepustek, bramek i strażników. Osiedlano tam całe rodziny, którym zapewniano tanie mieszkania i znakomite szkoły. Mieszkańcy wspominali, że nie musieli zamykać drzwi domów, dzieci były bezpieczne, sąsiedzi przyjaźni, bezrobocie, bieda i przestępczość nie występowały. O inwigilacji, tajnych informatorach czy podsłuchach nikt nie wspomina. Tak jak o gigantycznym skażeniu środowiska.

Tak wyglądała plutopia. Jedyne w swoim rodzaju, odizolowane od świata miejscowości, które zaspokajały potrzeby powojennych społeczeństw Ameryki i Związku Radzieckiego.

7/07 – druga książka wydawnictwa Tajfuny to tym razem powieść współczesna. To jedna z najukochańszych powieści współczesnej Japonii: Jak przystało na wybitnego matematyka, Profesor ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu pojawia się nowa gosposia z synem, od tej pory nazywanym pieszczotliwie Pierwiastkiem. Wspólne życie pokaże, że znacznie łatwiej napisać skomplikowane równanie niż ułożyć relacje z drugim człowiekiem. Językiem, który pozwoli im zbudować namiastkę rodziny, stają się matematyka i baseball. Ale swoją relację będą musieli odbudowywać co osiemdziesiąt minut…

Początek wakacji przynosi nas też II tom „Pięknej opowieści o historii Rumunów” Wydawnictwa Amaltea pod tytułem „Nie możemy uciec przed naszą historią”. Nie możemy uciec przed naszą historią opisuje dramatyczne dziesięciolecia – od połowy lat 40. ubiegłego wieku do roku 1989. Dotyczy czasów, gdy społeczeństwo rumuńskie żyło pod władzą szczególnie okrutnego reżimu komunistycznego. 

Znów coś nietuzinkowego od wydawnictwa Lokator.

Svetlana Cârstean i Athena Farrokhzad poznały się w trakcie warsztatów tłumaczeniowych w 2012 roku. W wyniku tego spotkania poetki przetłumaczyły nawzajem swoje debiutanckie książki, „Kwiaty z imadła” na szwedzki i „Cykl biały” na rumuński, nie znając języków wyjściowych. TRADO jest kontynuacją ich współpracy. Oryginał staje się tu konsekwencją przekładu, w wierszu o dziedziczeniu, zdradzie i miłości, gdzie mieszają się dwa głosy, zamieniają się miejscami. TRADO składa się z trzech cykli, dwóch poetyckich i jednego eseju, które wspólnie tworzą wyjątkowe dzieło.

„Tłumaczyć – pisać – kochać – zdradzać – tłumaczyć. Niezwykły esej dwóch poetek w
niezwykłym przekładzie dwóch tłumaczek krąży wokół tych słów, łączy je i rozdziela w tańcu myśli i ciał.” – dodaje Magda Heydel.

17/07 – „Madame Zero i inne opowiadania” to premierowy wybór prozy wielokrotnie nagradzanej brytyjskiej pisarki Sarah Hall. Niezwykły zbiór zmysłowych, czasem mrocznych opowiadań, które rozgrywają się w zaskakujących krajobrazach – wiejskich, przemysłowych, psychologicznych – nieustannie rezonujących niepokojem. Czy akcja toczy się podczas apokaliptycznej burzy, na lokalnym basenie czy w sali operacyjnej, opowiadania Hall zamieszkują głęboką krainę między naturą a miastem, codziennością a surrealizmem, ludźmi a zwierzętami.

17/07 – Żeby nie było samych reportaży. Czas na jakieś powieści.Carl Frode Tiller, analizując duchowe pejzaże lodowatej Północy, konstatuje bezlitosny fakt, z którym już dawno powinniśmy się zmierzyć: kiedy coś w przyrodzie umiera, umiera też coś w człowieku. A wtedy umiera i sam człowiek…-mówi Sebastian Musielak. „Początki” to przenikliwa diagnoza dysfunkcyjnej rodziny i kryzysu więzi międzyludzkich nominowana do Nagrody Rady Nordyckiej i Nagrody Norweskich Krytyków Literackich. Historia Terjego musiała skończyć się samobójstwem. Przez całe życie tłumił swoje uczucia, był ironiczny i szorstki, a naturę rozumiał lepiej niż innych ludzi. Carl F. Tiller stopniowo cofa się do coraz wcześniejszych wydarzeń i wnika w psychikę swojego bohatera, by stworzyć fascynujący obraz jego dramatu egzystencjalnego i walki z wewnętrznymi demonami. 

24/07 – Brakuje mi powieści. Czy ta zaspokoi głód? Przykuwa uwagę nie tylko okładką. Espen Arnakke w wieku siedemnastu lat zamordował Johna Wakefielda. Kolejne siedemnaście poświęcił na rozpamiętywanie popełnionej zbrodni. Powoli osuwając się w szaleństwo, próbuje dociec, co tak naprawdę skłoniło go do morderstwa. Tajemnica może tkwić w małej miejscowości, w której się wychował. To surowe prawa Jante ukształtowały go na całe życie. Uciekinier przecina swój ślad to jedna z najważniejszych powieści skandynawskich, dzięki której możemy zrozumieć złożoną tożsamość człowieka Północy.

31/07 – Seria Amerykańska? W ciemno. Historie zła i próby jego zrozumienia? Tym bardziej. Kobiety Mansona? Koniecznie.

Nocą z 8 na 9 sierpnia 1969 roku członkowie „rodziny” Charlesa Mansona na jego rozkaz dokonali przerażającej zbrodni: zamordowali będącą w zaawansowanej ciąży żonę Romana Polańskiego Sharon Tate i kilkoro jej gości. Wśród oprawców były Leslie Van Houten i Patricia Krenwinkel. Podczas procesu prokurator nazwał je „ludzkimi potworami”, ale ci, którzy znali je wcześniej, nie mogli uwierzyć, by były zdolne do tak brutalnych czynów.

Dziennikarka Nikki Meredith przez dwadzieścia lat odwiedzała „kobiety Mansona” w więzieniu, próbując zrozumieć, co zmieniło normalne na pozór dziewczyny w morderczynie i jak można żyć dalej po popełnieniu tak potwornej zbrodni. Jej książka to mroczna podróż w samo serce zła.