Mocny początek książki prawdę Ci powie. A „Macochę” otwiera narratorka nawołująca z balkonu, lekko „podwiniona”, prowokacyjnie pyta kto marzy o życiu gorszym niż ma. Wiemy, że zwraca się do nas, czytelników, sadza nas w niewygodnej pozycji, od początku nakazuje podnieść lub opuścić rękę i wybrać, po której stronie stoimy, czy aby nie jesteśmy „aulą pełną … Czytaj dalej Społeczeństwo po macoszemu
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element