Wrogie lustro rozpadu

Wrogie lustro rozpadu

W dłoni reklamówka, w reklamówce damskie kozaki. Moje. Serce waliło mi jak młotem. Jakby wszystko zamarło, ludzie odłożyli na bok filiżanki z kawą, dzieci na lodowisku zatrzymały się w miejscu, rozmowy i pocałunki urwały się w połowie. Jakby spojrzenie ochroniarza też...
Zakorzenione wyobcowanie

Zakorzenione wyobcowanie

„Żyjemy w chorych, bezlitosnych czasach, planeta się ociepla i nadciąga koniec świata, ale grad wciąż pozostaje przecież tylko gradem. Nie myśli, nie planuje, gdzie spadnie. Nie będę bronic się przed naturą, mówię do siebie (…).” Główna bohaterka...