Wrogie lustro rozpadu

Wrogie lustro rozpadu

W dłoni reklamówka, w reklamówce damskie kozaki. Moje. Serce waliło mi jak młotem. Jakby wszystko zamarło, ludzie odłożyli na bok filiżanki z kawą, dzieci na lodowisku zatrzymały się w miejscu, rozmowy i pocałunki urwały się w połowie. Jakby spojrzenie ochroniarza też...